Starcie z sąsiadem

W piątek 29 września Łomżyński Klub Sportowy na własnym stadionie podejmie pobliską drużynę zambrowskiej Olimpii. Mecz, który z pewnością będzie atrakcyjny zarówno pod względem sportowym jak i kibicowskim, rozpocznie się o godzinie 16.00.

Podopieczni trenera Huberta Błaszczaka do najbliższego starcia będą przystępować z 10. miejsca w ligowej tabeli. W ubiegłym tygodniu biało-czerwoni ulegli w Bełchatowie tamtejszemu GKS-owi 1:5. Piłkarze Olimpii Zambrów z kolei zremisowali na własnym boisku z faworyzowaną Pogonią Grodzisk Mazowiecki 3:3. Zambrowianie po pierwszej odsłonie spotkania prowadzili już 2:0, ale gościom udało się odwrócić losy spotkania i wrócić do domu z jednym punktem. Najbliżsi rywale ŁKS-u z dniem 1 września zmienili osobę odpowiedzialną za wyniki pierwszego zespołu. Na stanowisku trenera Bartosza Grzelaka zastapił Mykola Dremliuk. Już z nowym szkoleniowcem Olimpia zdołała zdobyć sześć punktów (jedno zwycięstwo, trzy remisy, zero porażek).

Hubert Błaszczak, szkoleniowiec łomżyńskiego zespołu, w najbliższym meczu nie będzie mógł skorzystać z usług pauzujących za kartki Szymona Kuźmy (za kolejną żółtą kartkę) oraz Kamila Dobrowolskiego (czerwona kartka w meczu z GKS-em Bełchatów). W piątkowym starciu nie wystąpią również zmagający się z kontuzjami Rafał Maćkowski, Wiktor Walczak (kontuzja odniesiona w meczu z Legionovią Legionowo), Volodymyr Khorolskyi oraz Dawid Rosiak. Nieobecność jednych będzie szansą na pokazanie się innych zawodników. Liczymy, że ich zmiennicy z dobrej strony zaprezentują się przed łomżyńską publicznością.

Po raz ostatni Łomżyński Klub Sportowy mierzył się w czwartoligowych rozgrywkach w sezonie 2021/2022. Wówczas w Zambrowie lepsi byli goście wygrywając 2:0. Ostatecznie jednak do wyższej klasy rozgrywkowej awansowali zambrowianie, do których rok później dołączył zespół z Łomży.

Z pewnością w najbliższy piątek oba zespoły będą chciałby poprawić swój dorobek punktowy. ŁKS Łomża chce wrócić do regularnego zdobywania punktów, co przełożyłoby się na poprawienie ligowej pozycji. Z kolei goście, z siedmioma punktami znajdujący się w strefie spadkowej, będą chcieli rozgościć się w tej części tabeli, która nie grozi spadek do czwartej ligi. Oczywiście mamy nadzieję, że trzy punkty zostaną w Łomży.