Derby na koniec rundy

W zaległym spotkaniu ŁKS 1926 Łomża w derbach województwa podlaskiego na wyjeździe zmierzy się z Olimpią Zambrów.

Przed spotkaniem Robert Speichler, opiekun piłkarzy ŁKS 1926 Łomża podkreśla, że najważniejszym celem dla niego jest przełamanie „ełkaesiaków”, którzy w trakcie meczu nie prezentują tego, nad czym pracują na treningach.

Piłkarze ŁKS 1926 Łomża od 11. meczy nie zaznali smaku zdobycia choćby jednego ligowego punkty. Czy sztab szkoleniowy jest jeszcze w stanie zmobilizować „ełkaesiaków” do pracy?

– Jak widzę, jak chłopacy pracują na treningach, to nie mogę mieć większych zastrzeżeń – podkreśla Robert Speichler, trener ŁKS 1926 Łomża. – Największym problemem jest przełożenie tego na mecze. Tutaj niestety jest blokada i dopiero jak tracimy bramki, to zaczyna się gra. I na dzień dzisiejszy ta blokada jest nie do przeskoczenia. Liczymy na najbliższy mecz, że w końcu te światełko się zapali – dodaje.

Ale o punkty będzie bardzo ciężko. Jednak nie dlatego, że Olimpia prezentuje się wybitną formę i jest zdecydowanym faworytem. Zespół z Zambrowa w ostatnich kolejkach również ma swoje problemy, które zepchnęły ją na 13. miejsce w ligowej tabeli. Problemem może być „ciśnienie”, jakie na derbowe starcia wywierają kibice. „My musimy być najlepsi i basta”. A przecież ŁKS-owi w Zambrowie zawsze grało się ciężko.

– To jest bardzo ważny mecz, tak jak każdy poprzedni mecz – przyznaje Robert Speichler. – Ale my musimy podejść do niego bardzo skoncentrowani, zmobilizowani i wiedzieć, co robić na boisku. To jest dla mnie słowo klucz na najbliższe spotkanie. A jeżeli chodzi o całą otoczkę, to jest to drugorzędna sprawa. Oczywiście jest to bardzo ważne spotkanie dla kibiców. Ale trenerzy i zawodnicy na to nie patrzą. Dla nich najważniejszy jest mecz.

Ustalając kadrę na sobotnie starciem opiekun „ełkaesiaków” nie będzie mógł skorzystać jedynie z Alberta Rydzewskiego, który nie doszedł jeszcze do pełnej dyspozycji po urazie.

– Jak mówiłem po meczu z Sokołem w pierwszej połowie miałem ochotę wymienić czterech zawodników – podkreśla opiekun Biało-czerwonych. – Na ten mecz też już mam w głowie wstępny skład, którym wyjdziemy. Ale ostateczną decyzję podejmę po ostatnich treningach.

Początek spotkania Olimpii Zambrów z ŁKS 1926 Łomża o godz. 12

źródło: https://naszsport.info/wiadomosci/pokaz/882,lomzazambrow-lks-czeka-na-przelamanie-blokady