Maciej Radaszkiewicz zawodnikiem Łomżyńskiego Klubu Sportowego

Maciej Radaszkiewicz wzmacnia ofensywę Łomżyńskiego Klubu Sportowego. Urodzony w Suwałkach napastnik w poprzednim sezonie był zawodnikiem ŁKS-u Łódź oraz Polonii Warszawa.

26-letni zawodnik swoją piłkarską przygodę rozpoczynał w barwach Polonii Raczki. W seniorskiej karierze sportowe doświadczenie zbierał m.in. w pierwszoligowych wówczas Wigrach Suwałki oraz trzecioligowej Lechii Tomaszów Mazowiecki, a także wspomnianym łódzkim ŁKS-ie gdzie zaliczył ponad 20 występów na zapleczu Ekstraklasy.

Macieja do dołączenia do biało-czerwonej rodziny przekonała osoba trenera Huberta Błaszczaka. – Nie da się ukryć. Jednym z głównym powodów dołączenia do ŁKS-u był fakt, że drużynę prowadzi dobrze mi znany szkoleniowiec, z którym pracowałem kilka lat temu. Nasza współpraca przyniosła nam obojgu dużo korzyści – przyznaje zawodnik. Radaszkiewicz przyznaje, że w jego nowej drużynie jest dużo młodych zawodników, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z piłką. Są również tacy, których znał już wcześniej (dołączający do biało-czerwonych Sebastian Weremko oraz Szymon Kuźma). – Sądzę, że z obecną ekipą na ten moment możemy powalczyć o miejsce w górnej połowie tabeli – ocenia piłkarz.

Maciej Radaszkiewicz wraca do sportu po dłużej absencji spowodowanej problemami zdrowotnymi. – Porządnie przepracowałem ten okres, przede wszystkim mentalnie. Uważam, że jestem dość silny, aby wrócić na boisko ze zdwojoną siłą – wskazuje 26-letni napastnik. Jako zawodnik Łomżyńskiego Klubu Sportowego przede wszystkim zamierza wrócić do pełnej sprawności, którą prezentował na trzecioligowych i pierwszoligowych boiskach. – Oczywiście zrobię wszystko, aby wraz z drużyną osiągać jak najlepsze wyniki i piąć się w gorę ligowej tabeli. Wkrótce sami ocenić moje umiejętności – zapowiada.

Radaszkiewicz miał możliwość występowania na zapleczu Ekstraklasy. Uważa, że zdobyte tam doświadczenie może przenieść do Łomżyńskiego Klubu Sportowego. – Gra w pierwszej lidze jest zdecydowanie szyba, zawodnicy są silniejsi i lepiej wyszkoleni technicznie. Myślę, że sam fakt mojej gry na boiskach na centralnym poziomie może wnieść wartość do zespołu. Poza tym, w drużynie jest wielu młodych zawodników, którym zawsze chętnie służę rozmową, wsparciem i radą – zaznacza nowy nabytek biało-czerwonych. Maciej ocenia, że jednym z jego największych atutów jest szybkość i zwinność i to pomimo tego, że jest dość wysokim zawodnikiem. – Potrafię grać obiema nogami, a moją „specjalnością” jest umiejętność zmiany przebiegu spotkania w momencie, w którym nie idzie naszemu zespołowi – dodaje.

Napastnik Łomżyńskiego Klubu Sportowego kibiców biało-czerwonych zapewnia, że za każdym razem gdy wyjdzie z herbem ŁKS-u na piersi, da z siebie 100%. – Do zobaczenia na boisku! – kończy.

Maciek, do zobaczenia na Z18!