Mecz na remis z MKS Przasnysz

Remisem zakończył się kolejny mecz kontrolny Łomżyńskiego Klubu Sportowego. Na stadionie w pobliskim Śniadowie podopieczni Krzysztofa Ogrodzińskiego zremisowali z czwartoligowym MKS Przasnysz 2:2 (0:1, 0:1, 2:0).

Mecz rozgrywany był w trzech tercjach każda po pół godziny. W trakcie rozgrywanego sparingu trener łomżyńskiego zespołu miał okazję przyjrzeć się praktycznie wszystkim zawodników będących w zasięgu ŁKS 1926 Łomża.

W składzie gospodarzy od początku zagrali: Lipiec – testowany, Melao, Wasiulewski, Drozdowski, Olesiński, testowany, Świderski, Rydzewski, Kaliszewski, testowany. W kolejnych odsłonach swoją szansę otrzymali również: Kozłowski, testowany, Brzozowski, Zalewski, Tarnowski, Kacprzyk, testowany, testowany, Grabowski, Gałązka Sadowski.

Już od początku spotkania widać było, że obie ekipy poważnie podeszły do kontrolnego meczu. Spora widownia kibiców i mieszkańców Śniadowa miała okazję podziwiać składne akcje obu zespołów. Prowadzenie objęli goście pod koniec pierwszej tercji. W kolejnej dołożyli kolejną bramkę. Dopiero młody i ambitny zespół wystawiony przez Ogrodzińskiego w trzeciej tercji zdołał odwrócić losy spotkania. Najpierw po błędzie bramkarza MKS Przasnysz piłkę głową po zagraniu Gałązki skierował Michał Sadowski, a później wynik wyrównał jeden z testowanych zawodników. Niestety zabrakło czasu, aby zdobyć zwycięską bramkę.

Kolejny mecz kontrolny w niedziele o 11.30 w Bielsku Podlaskim gdzie ŁKS 1926 Łomża podejmie miejscowego Tura, tegorocznego trzecioligowego beniaminka.