Pelikan łyknął trzy punkty w Łomży. Porażka ŁKS-u.
Pelikan Łowicz pokonał Łomżyński Klub Sportowy 2:0 w meczu dwunastej kolejki trzeciej ligi. W rozegranym na Z18 spotkaniu bramki goście zdobywali dopiero w drugiej odsłonie spotkania.
Mecz na łomżyńskim stadionie dla podopiecznych trenera Huberta Błaszczaka miał być okazją do rozpoczęcia regularnego zdobywania punktów i oddalenia się od strefy spadkowej. W sobotnim starciu biało-czerwoni odważnie rozpoczęli konstruować akcje ofensywne używając do tego skrzydłowych ŁKS-u. Niestety już na samym początku boisko w wyniku kontuzji musiał opuścić Piotr Azikiewicz, którego na murawie zastąpił Damian Bednarek. Pierwsze 45. minut przebiegło pod znakiem prób tworzenia szans na zagrożenie bramce rywali. Goście po stracie piłki w ofensywie, stworzyli groźną kontrę. Przed realną szansą na zdobycie gola stanął napastnik zespołu z Łowicza, jednak przytomnie w jedenastce zachował się Krystian Kalinowski. Swoje okazje mieli również biało-czerwoni. Dwukrotnie głową próbował pokonać goalkeepera Pelikana Reinaldo Melao. Strzałem zza pola karnego zagrożenie próbował stworzyć Łukasz Świderski. Na przerwę oba zespoły schodziły jednak z bezbramkowym remisem na tablicy.
Drugie 45. minut oba zespoły rozpoczęły bez zmian. Drugą część meczu zdecydowanie lepiej rozpoczęli goście. W 49. minucie najpierw wspaniałą interwencja popisał się Krystian Kalinowski parując piłkę na słupek. Akcję jednak pomyślnie zakończył Jakub Garnysz. W 54. minucie zawodnicy ŁKS-u przyjęli kolejny cios. Po zagraniu piłki z rzutu różnego najprzytomniej w polu karnym odnalazł się Szymon Sołtysiński, który podwyższył prowadzenie Pelikana Łowicz. Druga odsłona meczu przebiegała pod dyktando gości. W 88. minucie sędzia podyktował rzut karny po faulu popełnionym przez Reinaldo Melao. Egzekutorem stałego fragmentu był najlepszy strzelec zespołu gości Szymon Sołtysiński. Górą jednak był goalkeeper ŁKS-u który lewą ręką zdołał zapobiec kolejnej stracie bramki.
Kolejny ligowy mecz biało-czerwoni rozgrają w Radomiu gdzie zmierzą się z Bronią. Na Z18 ŁKS Łomża wróci 28 października. Wówczas u siebie podejmie Concordię Elbląg. Początek spotkania o godz. 13.00.
