Podział punktów w meczu ŁKS-ów

Bezbramkowym remisem zakończyło się starcie w 16.kolejce III ligi, w którym ŁKS 1926 Łomża podejmował lidera rozgrywek – ŁKS Łódź.

Zdecydowanym faworytem spotkania byli goście z Łodzi, jednak to podopieczni Mateusza Miłoszewskiego muszą czuć niedosyt, bowiem to ŁKS 1926 Łomża był zdecydowanie bliższy odniesienia zwycięstwa. Goście w przeciągu całego meczu nie stworzyli sobie żadnej 100% okazji do zdobycia gola.
„Ełkaesiacy” powinni wyjść na prowadzenie w 45. minucie spotkania jednak świetnego dośrodkowania Rafała Maćkowskiego nie zamknął Reinaldo Melao. Była to najlepsza okazja w pierwszej części spotkania.
Także w drugiej połowie to zespół z Łomży był bliższy wyjścia na prowadzenie. Najpierw potężnie z dystansu uderzał Gałązka i bramkarz ŁKS-u Łódź wybronił to uderzenie z najwyższym trudem. Chwilę później w świetnej sytuacji znalazł się Paweł Drażba lecz jego uderzenie z około 15. metrów ponownie wybronił bramkarz przyjezdnych.

Po zakończonym bezbramkowym remisem spotkaniu z pewnością to liderująca drużyna ŁKS-u Łódź powinna cieszyć się ze zdobytego punktu. W obozie gospodarzy natomiast po punkcie, który przed pierwszym gwizdkiem wielu przyjęło by w ciemno panuje lekki niedosyt. Przed zawodnikami ŁKS-u Łomża pozostał do rozegrania ostatni mecz rundy jesiennej. W najbliższą sobotę zmierzymy się w Morągu z miejscowym Huraganem.

ŁKS 1926 Łomża – ŁKS Łódź 0:0

ŁKS 1926: Wienczatek – Wasilewski, Melao, Wasiulewski, Kamienowski – Gałązka, Maćkowski (78′ Sadowski), Rydzewski (81′ Kacprzyk), Baranowski, Olesiński (88′ Kimura) – Drażba.

ŁKS Łódź: Kołba – Bryła (46’Kowal), Nowak, Guzik, Juraszek, Kocot, Pyciak, Radionov, Rozmus, Ślęzak, Gamrot (68′ Sarafiński).

żółte kartki: Baranowski – Pyciak, Radionow.