Newsy

Robert Sarniak trenerem bramkarzy ŁKS-u Łomża

Trener bramkarzy Robert Sarniak dołącza do sztabu szkoleniowego Łomżyńskiego Klubu Sportowego. Były trener Górnika Łęczna, Kosy Konstancin, GKP Targówek w przeszłości był również coachem biało-czerwonych.

41-latek trenerskie szlify, jeszcze jako zawodnik warszawskiej Polonii, zbierał trenując dzieci i młodzież. Następnie doświadczenie zbierał w podwarszawskich zespołach Kosa Konstancin, GKP Targówek i Zwar Międzylesie. W 2007 roku podjął się szkolenia w pierwszym zespole Górnika Łęczna. – Zrobiliśmy awans do nowej pierwszej ligi. Spędziłem tam bardzo miłe cztery lata – wspomina trener. Z lubelskiego trafił do ŁKS-u Łomża, a następnie do Młodzieżowego ŁKS-u. 

Robert Sarniak piłkarsko rozwijał się pod okiem cenionego i niezwykle doświadczonego trenera bramkarzy Krzysztofa Dowhania. Szatnie i treningowe boiska dzielił m.in. z Maciejem Szczęsnym, Mariuszem Liberdą, Andrzejem Kryształowiczem, a także Arturem Sarnatem. Następnie, już jako trener, miał okazję współpracować z Jakubem Wierzchowskim oraz Sergiuszem Prusakiem.

Do dołączenia do łomżyńskiego zespołu przekonały go plany i wizja nakreślone przez zarząd ŁKS-u Łomża. – Spodobało mi się to. Postanowiłem ponownie spróbować sił w roli trenera łomżyńskiego Klubu. Nowy zarząd prężnie działa na rzecz ŁKS-u. Mam wrażenie, że robią co mogą, aby zespół podążał we właściwym kierunku – mówi Sarniak.

Nowy szkoleniowiec łomżyńskiego zespołu przyznaje, że zarówno samo miasto jak i kibice zasługują na obecność ŁKS-u w drugiej lidze. – Baza sportowa jest bardzo dobra. Trzeba tylko chęci i pomocy sponsorów, partnerów – wskazuje.

Zwracając się do kibiców biało-czerwonych zaprasza na mecze i zachęca do wspierania drużyny i zarządu by wspólnie osiągać sukcesy, a w przyszłości może i nawet zawalczyć o upragniony awans. – Bądźcie z Klubem na dobre i na złe, bo złe momenty mogą się również przydarzyć. Cały projekt zmierza jednak we właściwym kierunku – kończy szkoleniowiec.

Witamy trenera Roberta Sarniaka w biało-czerwonej rodzinie! Do zobaczenia na Z18!