Bezbramkowy remis z Concordią
Po wyrównanym meczu ŁKS 1926 Łomża remisuje z Concordią Elbląg. Pomimo szans po obu stronach boiska żadna z drużyn nie zdołała pokonać bramkarza rywali i kibice nie zobaczyli na Z18 żadnych bramek.
Mecz, anonsowany jako rodzinne kibicowanie, zgromadził wiele rodzin, które entuzjastycznie wspierali drużynę gospodarzy. Pomimo faktu, że remis nie był wymarzonym rezultatem dla obu zespołów, to jednak żadna z ekip nie stworzyła na tyle groźnej sytuacji, aby zagrozić bramce rywala. ŁKS 1926 Łomża, po remisie, nadal ma 3 punkty przewagi nad Concordią Elbląg co w kontekście walki o utrzymanie w III lidze może mieć bardzo duże znaczenie.
W drużynie ŁKSu zabrakło Rafała Maćkowskiego, który po kontuzji w meczu z Widzewem Łódź, może pauzować już do końca obecnego sezonu. Opaskę kapitana przejął Przemysław Olesiński. Na szczęście uraz Mariusza Baranowskiego z poprzedniego meczu okazał się na tyle mały, że mógł on znaleźć się w podstawowej jedenastce na Concordię.
Kolejne spotkanie już 3 maja kiedy to na wyjeździe ekipa Mateusza Miłoszewskiego zmierzy się z Lechią Tomaszów Mazowiecki.
ŁKS 1926 Łomża – Concordia Elbląg 0:0
ŁKS: Wienczatek – Kamienowski (14. Grabowski), Melao, Cibulskas, Kaliszewski – Gałązka, Rydzewski (63. Brzozowski), Baranowski, Olesiński – Sadowski (75. Kaszubowski), Drażba (83. Tarnowski)