Newsy

Demolka w Grajewie – Warmia na kolanach

W spotkaniu 10. kolejki III ligi podlasko – warmińsko – mazurskiej ŁKS 1926 Łomża pewnie pokonał w wyjazdowym meczu derbowym Warmię Grajewo 3:0 (2:0). Przez całe spotkanie stroną dominującą w meczu był zespół z Łomży. Od pierwszej minuty spotkania gospodarze głęboko cofnęli się do defensywy pozwalając spokojnie rozgrywać piłkę zawodnikom ŁKS-u 1926. Worek z bramkami rozwiązał najlepszy tego dnia na boisku Michał Sadowski. W 29 minucie na długie zagranie z własnej połowy zdecydował się Melao jeden z obrońców Warmii tak niefortunnie zagrał piłkę głową, że ta spadła wprost pod nogi naszego napastnika, a ten nie zastanawiając się długo uderzył potężnie z około 10 metra nie dając szans bramkarzowi Warmii. W 34 minucie po dośrodkowaniu z prawej strony boiska bliski szczęścia był Łukasz Zaniewski jednak po jego uderzeniu głową piłka trafiła w poprzeczkę. Zawodnicy Mateusza Miłoszewskiego nie zwalniali tempa za co zostali wynagrodzeni pięć minut poźniej. Po raz drugi na listę strzelców wpisał się Michał Sadowski, który skierował piłkę do siatki po świetnym podaniu Macieja Malinowskiego. W ostatniej minucie pierwszej części gry najlepszą okazję na strzelenie bramki w całym spotkaniu stworzyła sobie Warmia, jednak sytuacji sam na sam z Wienczatkiem nie wykorzystał grający trener zespołu z Grajewa Marcin Strzeliński.
W drugiej części spotkania obraz gry nie uległ zmianie. Stroną dyktującą warunki gry był ŁKS 1926 Łomża. Potwierdzeniem naszej przewagi był trzeci gol, którego autorem był Rafał Maćkowski. Kapitan „biało – czerwonych” wykorzystał fatalne nieporozumienie obrońców i bramkarza gospodarzy i „wjechał” z piłką do bramki. Na szczególne słowa uznania zasługuje też doping licznie przybyłych na derbowy pojedynek kibiców z Łomży, który dotarli na stadion w trakcie pierwszej połowy spotkania. Wielokrotnie zagłuszali oni swoim donośnym dopingiem kibiców Warmii.
Po rozegraniu 10. kolejek ŁKS 1926 Łomża z dorobkiem 19 punktów zajmuje. 5 miejsce w tabeli. Poprawiliśmy swoją lokatę dzięki niespodziewanej porażce rezerw Jagiellonii z Olimpią Olsztynek 0:1. Punkty straciła też liderująca w lidze Olimpia Elbląg po bezbramkowym remisie ze Zniczem Biała Piska. Wykorzystały to zespoły Sokoła Ostróda wygrywając 5:3 z Granicą Kętrzyn i MKS Ełk – 2:0 z Concordią Elbląg. Zespoły z pierwszych trzech miejsc mają w dorobku po 24 punkty. Na 4. miejscu utrzymał się Huragan Morąg, który po zwycięstwie 2:1 z KS Wasilków zgromadził 22 punkty.
W najbliższy weekend drużyna Mateusza Miłoszewskiego podejmie na Stadionie Miejskim w Łomży zamykającą ligową stawkę Granicę Kętrzyn. Jest to wymarzona okazja do odrobienia strat do wyprzedzających nas drużyn. Mecz zostanie rozegrany w sobotę o godzinie 16.

Warmia Grajewo – ŁKS 1926 Łomża 0:3 (0:2). Bramki: Sadowski 29′, 39′, Maćkowski 79′.

Warmia: Gieniusz – Lekenta, Sypytkowski, Domurat, Mikucki – Randzio(51′ Chyliński), Cybulski, Mirva, Matysiewicz, Staniszewski (88′ Olszyński) – Strzeliński.

ŁKS 1926: Wienczatek – Malinowski, Pisiak, Reinaldo Melao, Przysowa – Brzozowski (90′ Kacprzyk), Sadowski (86′ Brutkowski), 18.Rydzewski (82′ Świderski), 24.Gałązka – Maćkowski, Zaniewski (78′ Olesiński).

Żółte kartki: Mirva (WARMIA), Pisiak, Malinowski (ŁKS 1926).