Niewykorzystana szansa ŁKS-u
Podziałem punktów zakończył się mecz pomiędzy ŁKS-em 1926 Łomża a Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.
Kibice zgromadzeni na Stadionie Miejskim w Łomży w sobotnie popołudnie nie doczekali się żadnej bramki. Najgroźniejszą sytuację w 1. połowie gospodarze stworzyli w 21. minucie spotkania. Po dośrodkowaniu zrzutu wolnego uderzał Paweł Wasiulewski jednak bramkarz gości znajdował się na posterunku. Świt skupiał się przede wszystkim na grze w defensywie, co zresztą wychodziło im bardzo dobrze, podopieczni trenera Miłoszewskiego nie mogli w tym fragmencie meczu poważniej zagrozić bramce przyjezdnych.
W drugiej połowie piłkarze ŁKS-u ruszyli do zdecydowanych ataków co przyniosło najdogodniejszą okazję w całym meczu. Za zagranie ręką w polu karnym obrońcy Świtu sędzia wskazał na rzut karny. Niestety egzekujący „jedenastkę” Mariusz Baranowski uderzył w poprzeczkę. Pomimo dalszych ataków zawodników z Łomży nie udało się przechylic szali zwycięstwa na naszą korzyść i mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Warto podkreślić, że odkąd do bramki ŁKS-u wszedł Paweł Lipiec zespół nie stracił jeszcze gola. Nasz bramkarz zachował czyste konto w trzecim kolejnym spotkaniu. W najbliższej kolejce piłkarzy Łomżyńskiego Klubu Sportowego czeka wyjazdowa potyczka z Motorem Lubawa. Beniaminek III liga w pięciu rozegranych do tej pory meczach nie zdobył żadnego punktu.
ŁKS 1926 Łomża – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 0:0
żółte kartki: Kacprzyk, Baranowski – Olczak, Radwański.
ŁKS 1926: Lipiec – Gałązka (90. Korotkiewicz), Melao, Wasiulewski, Kamienowski – Maćkowski, Baranowski, Kacprzyk (68. Rydzewski), Olesiński (89. Wasilewski) – Drażba, Sadowski (79. Kimura)
Świt: Prus – Przysowa, Drwęcki, Napora, Kamiński, Olczak, Gapczyński (36. Wolski, 90. Szczepański), Pomorski (61. Karaszewski), Radwański, Jabłoński, Stryjek (78. Maciejewski)