Newsy

Trener Błaszczak po meczu z Pogonią

Z Grodziska Mazowieckiego Łomżyński Klub Sportowy wracamy bez zdobyczy punktowej. Ulegliśmy rywalowi 0:2. O przebiegu meczu, wnioskach i przyszłym spotkaniu z Lechią Tomaszów Mazowiecki rozmawiam z trenerem Hubertem Błaszczakiem.

Sebastian Chrzanowski: Trenerze, przegraliśmy z Pogonią 0:2. Czy w przekroju całego spotkania Pana zdaniem był aspekt, w którym byli lepsi nasi zawodnicy?

Hubert Błaszczak: W spotkaniu z Pogonią nie było elementu w którym okazaliśmy się lepsi od rywala.

SCH: Pomimo przegranego meczu, czy jest coś, co wyróżniłby Pan w grze biało-czerwonych?

HB: Chęci. Nie mogę zarzucić zawodnikom że nie chcieli wygrać tego spotkania. Dali z siebie maksimum, a że tego dnia byli bardzo słabo dysponowani, to już inna historia.

SCH: W meczu zauważalny był brak ofensywnej siły zespołu, która po spotkaniu z Unią zebrała tak pozytywne recenzje. Co się stało w przeciągu tego tygodnia?

HB: Nic wielkiego. Ciężki okres przygotowawczy, wyczerpujący mecz z Unią Skierniewice i tydzień pracy przed meczem z Pogonią skumulowały się w jedynym momencie i dały o sobie znać w sobotnie popołudnie.

SCH: Jako szkoleniowiec, czy wyciągnął Pan jakieś wnioski z tego spotkania? Jakie?

HB: Oczywiście, wnioski wyciągam z każdego meczu, nawet tego wygranego. Zostawię je jednak dla siebie, zaś kibicom obiecuję, że w meczu z Lechią ujrzą inną drużynę.

SCH: Z przebiegu spotkania, czy Pana zdaniem 0:2 to sprawiedliwy wynik? Pogoń miała więcej okazji, żeby zwiększyć prowadzenie w meczu.

HB: Wynik jest jak najbardziej sprawiedliwy. Owszem, przeciwnik stworzył więcej klarownych sytuacji, ale proszę pamiętać, że na początku meczu jeszcze przy stanie 0:0 i w końcówce spotkania mieliśmy dwie doskonałe okazje do przeprowadzenia ataku szybkiego w przewadze 4×3. Zawiodło ostatnie podanie, a że gdybać nie lubię, to zamknę wątek stwierdzeniem że zasłużyliśmy na porażkę, bo w perspektywie całego meczu byliśmy po prostu słabsi.

SCH: Za tydzień mecz z Lechią. Jak zagramy na Z18? Czy porażka z Pogonią Pana zdaniem w jakiś sposób na nich wpłynie? Czy jako biało-czerwona rodzina możemy liczyć na lepszą postawę naszej drużyny?

HB: Oczywiście, ta porażka podziała na nas mobilizująco. Zawodnicy będą chcieli udowodnić że porażka w Grodzisku to wyłącznie efekt gorszego dnia, który prędzej czy później musiał nadejść. Mecz z Lechią to nowe rozdanie i szansa na kolejne 3 punkty, które bardzo chcemy zdobyć dlatego wszystkich kibiców należących do biało-czerwonej rodziny zachęcam do przyjścia na Z18 i wsparcia nas w tym spotkaniu!

SCH: Dziękuję za rozmowę.